Przepowiednia czasów ostatecznych. Jednym z głównych znaków "Ostrzegających i wzywających ludzkość do powrotu do wiary w Boga". Będzie ukazanie się Świetlistego KRZYŻA na niebie. Błogosławieni, którzy czekają na Mój wielki tryumfalny powrót. Będzie to wielka zmiana dla Mych Umiłowanych. Uwielbią nowy dzień Wielkiego Czwartku w sposób niezrównany. KRZYŻ i EUCHARYSTIA są nierozłączne. Dlatego wieczorem tego Wielkiego Czwartku Jaśniejący KRZYŻ przypomni wszystkim MOJĄ BOLESNĄ MĘKĘ i BOSKA EUCHARYSTIĘ. HOSTIA ŚWIĘTA zajaśnieje jak słońce przed oczyma mieszkańców ziemi. Będzie to wielka radość dla wszystkich tych, którzy na Mnie czekają i rozumieją, że Mój wielki powrót jest niedaleko. W chwili ukazania się KRZYŻA i HOSTII Świętej cały świat zrozumie, że zaprowadzam nowy porządek i obejmuje na nowo panowanie". Pan Jezus przekazując przepowiednie w 1965 roku, nie podał roku ukazania się świetlistego Krzyża.
" ZNAK, ostrzeżenie i wezwanie do wiary w Boga, pozostanie przez trzy dni i trzy noce na niebie. Będzie to pewnego rodzaju zaćmienie słońca. ZNAKIEM tym będzie SERCE JEZUSA z KRZYŻEM na tle gwiazd, a gwiazda ta będzie przyczyną zaćmienia. Gwiazda oznacza NAJŚWIĘTSZĄ MARYJĘ PANNĘ - symbol ŁASKI".
Mój Jaśniejący KRZYŻ ukaże się na niebie. Będzie ostrzeżeniem i wezwaniem i wszystkich mieszkańców ziemi do powrotu do wiary w Boga. Dla tych, którzy się nie nawrócą, będzie oznaczał Sprawiedliwość, czyli karę. Dla tych, którym znak cierpień Zbawiciela przypomni potrzeby modlitwy błagalnej o przebaczenie grzechów, stanie się znakiem Miłosierdzia i miłosiernej miłości naszego Boga.
' Udzielę wszystkim mieszkańcom ziemi dostatecznej ilości czasu by zrozumieli znaczenie KRZYŻA na niebie, który będzie ogłaszał, że ostateczne zajścia są już we drzwiach i że Sprawiedliwość Mego Ojca jest bardzo blisko. Wszyscy ludzie ujrzą ten KRZYŻ. Ani jedna dusza nie będzie mogła powiedzieć "Nie widziałam KRZYŻA".
Wszyscy powinni wiedzieć, że po zbliżeniu się KRZYŻA nastąpi zmiana Czasów. KRZYŻ przerazi liczne osoby obarczone wyrzutami sumienia, a pocieszy cierpiące, które doczekają się wreszcie zmiany i lepszych Czasów.
Przerażenie ogarnie Mych nieprzyjaciół, a ich poniżenie nie będzie miało równego sobie. W tej godzinie kary nieprzyjaciel Mej Niepokalanej Matki nie znajdą żadnego wytłumaczenia wobec Mego wzroku. Nie szydzi się bezkarnie z Boga i nie odrzuca się Jego Matki. Cóż to za przerażenie ogarnie mieszkańców ziemi, gdy morza wystąpią, a jednocześnie zapali się powietrze! Wasza ziemia będzie straszliwie wstrząśnięta z powodu odstępstwa zbyt wielu ludzi, wielkiego odstępstwa tego czasu, który nazywacie czasem obecnym.
Przecież nawet wśród was wielu nie wierzy już w MOJĄ BOSKĄ obecność w NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMĘCIE. Dla takich będzie to powodem wielkich strat. A ten upadek wiary, światła i prawdy na ziemi… - „To będzie potworne zniszczenie życia na ziemi i śmierć 2 / 3 ludności, jeżeli Bóg Ojciec nie ulituje się nad światem. Papież Jan Paweł II oddał Rosję Maryi, Matce Pana Jezusa – taki był warunek. Papież Jan Paweł II po przerażającej wizji, wiedział co zagraża ludzkości świata, gromadził młodzież z całego świata na co rocznych spotkaniach w różnych miejscach, aby młodzież przybliżyć do wiary w Boga. - Czy to wystarczy, aby został uratowany świat i ludzkość od zagłady”?
Dopisała Wanda Stańska-Prószyńska
Mój mail wanda.stanska@gmail.com
niedziela, 28 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz